Group Rhoda, odkryłam całkiem niedawno, podczas przesłuchiwania mojej wiecznie zawalonej playlisty "do odsłuchania" na youtubie.
Prawdopodobnie "przeleżała" tam kilka miesięcy, zanim nadszedł jej czas (czyt. nim znalazłam czas na ogarnięcie tego bajzlu).
Tak czy siak, trochę się jednak zdziwiłam, czytając, że Out of Time, Out of Touch ukazał się prawie rok temu, a ja docieram do Group Rhoda dopiero teraz, ale jak to mówią lepiej późno niż wcale.
Na początek trochę faktów. Group Rhoda to jednoosobowy projekt z San Francisco tworzony przez Mare Barenbaum, mającą za sobą kilka innych muzycznych projektów i muzykowanie z grupą przyjaciół. Jednak jak sama artystka przyznaje, nie było to nic poważnego i nic, co moglibyśmy porównać z GR - żaden z wcześniejszych projektów nie zaowocował płytą. Tak, więc, Out of Time, Out of Touch jest pierwszą płytą dokumentującą dorobek Mare. Za jej opis najlepiej posłużą słowa samej artystki: Group Rhoda, SF. tropical darkwave, light industrial, dust, analog synth medium super live style. Na to, co znajdziemy na Out of Time, Out of Touch duży wpływ miała fascynacja Mare Suicide i solowymi projektami Vegi i Reva. Ja od jakiś dwóch tygodni nie potrafię uwolnić się od Hi Rise i Virtual Dancer, więc tego, całkiem nieźle jak na debiut.
Na początek trochę faktów. Group Rhoda to jednoosobowy projekt z San Francisco tworzony przez Mare Barenbaum, mającą za sobą kilka innych muzycznych projektów i muzykowanie z grupą przyjaciół. Jednak jak sama artystka przyznaje, nie było to nic poważnego i nic, co moglibyśmy porównać z GR - żaden z wcześniejszych projektów nie zaowocował płytą. Tak, więc, Out of Time, Out of Touch jest pierwszą płytą dokumentującą dorobek Mare. Za jej opis najlepiej posłużą słowa samej artystki: Group Rhoda, SF. tropical darkwave, light industrial, dust, analog synth medium super live style. Na to, co znajdziemy na Out of Time, Out of Touch duży wpływ miała fascynacja Mare Suicide i solowymi projektami Vegi i Reva. Ja od jakiś dwóch tygodni nie potrafię uwolnić się od Hi Rise i Virtual Dancer, więc tego, całkiem nieźle jak na debiut.
A jak ktoś chce się wybrać na koncert Mare, to w maju będzie gościć w Brnie i Pradze. Szczegółowa rozpiska na fb Group Rhoda.
0 komentarze:
Prześlij komentarz